Czasem słońce, czasem deszcz

Dzień z wichurami i deszczem nie zapowiadał tego, że uda się na niebie cokolwiek zobaczyć. A byłoby na co popatrzeć - jak choćby Il-78 Pakistańskich Sił Powietrznych czy Dreamliner Virgin Atlantic. Ale - były chmury, można było jedynie posłuchać silników. 
Wieczór przyniósł piękne kolory chmur i prześwity, którymi przemknęło kilka pięknych maszyn. Na przykład taki Boeing 747.

Boeing 747-430 Lufthansa, reg. D-ABVT, FRA->ICN, 33000 ft. 

Mimo względnie ładnej pogody większość samolotów kierujących się na EPWA była zatrzymywana w strefie oczekiwania - tak jak ten Norwegian.
Norwegian (Unicef Livery) Boeing 737-8LP reg. LG-NGE, OSL->WAW, 6000 ft. 
A niebo na zachodzie było naprawdę ładne.

Komentarze